Wielu myśli, że Maryja przemówiła do Polaków w Częstochowie lub Licheniu. Jednak jedyną swoją prośbę do nas skierowała zupełnie gdzie indziej. Czy wiesz, o co poprosiła wszystkich Polaków Matka Boża?
Dziś obchodzimy 141. rocznicę objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Było to wyjątkowe wydarzenie, bez precedensu w historii Polski. Matka Boża objawiła się dwóm dziewczynkom: trzynastoletniej Justynie Szafryńskiej i dwunastoletniej Barbarze Samulowskiej. Jako pierwszej ukazała się Justynie podczas powrotu z egzaminu przed przystąpieniem do Pierwszej Komunii Świętej.
Prośba o codzienną modlitwę różańcem
Następnego dnia tego samego doświadczenia zaznała Barbara odmawiająca różaniec przed kościołem. Obie dziewczynki zadawały Matce Bożej różne pytania. Pytały na przykład: „Kto Ty jesteś?”, na co otrzymały odpowiedź: „Jestem Najświętsza Maryja Niepokalanie Poczęta”.
Kolejne pytanie, które zadały, brzmiało: „Czego żądasz?”. Odpowiedź była następująca: „Życzę sobie, abyście codziennie odmawiali różaniec!”. Wszystko, co usłyszały, wypowiedziane było nie w języku polskim, ale w gwarze warmińskiej.
Dziewczynki oprócz tych pytań zadawały dużo innych. Jedne odnosiły się do zdrowia i zbawienia różnych osób, drugie dotyczyły Kościoła: „Czy Kościół w Królestwie Polskim będzie oswobodzony?”, „czy osierocone parafie na południowej Warmii wkrótce otrzymają kapłanów?”.
Odpowiedzi Matki Bożej okazały się wtedy pocieszeniem dla ludzi: „Tak, jeśli ludzie gorliwie będą się modlić, wówczas Kościół nie będzie prześladowany, a osierocone parafie otrzymają kapłanów”. Panna Święta zakończyła swoje przybycie ponownym wezwaniem do żarliwego odmawiania różańca i zachęceniem do tego, żeby się nie smucić.